Obiadek z serii "mamine" No 1.
Gołąbki, bardzo często robię w okresie wiosennym, gdy łatwo dostępna jest zielona, nieduża, młoda kapusta. Obecnie kapusta dostępna jest, niestety gabarytowo zdecydowanie za duża dla naszej dwójki.
Zmuszona chęcią wszamania gołąbka, zaryzykowałam i wiecie co... wykorzystałam kapustę pekińską. Jej liście są zdecydowanie bardziej delikatne, a ze względu na podłużny kształt łatwiej zawija się w nie farsz. Zmiana kapusty zyskała domową aprobatę i na pewno zostanie z nami na dłużej.
- 300g mięsa mielonego z łopatki
- 50g białego ryżu
- 1 kapusta pekińska
- sól, pieprz
- ostra i słodka papryka w proszku (dodajemy, gdy gołąbki będą w sosie pomidorowym)
- 1/3 kostki masła
- 500 ml bulionu warzywnego
Przygotowanie:
Ryż podgotowujemy, studzimy, wrzucamy do miski z mięsem mielonym, doprawiamy solą, pieprzem papryką.
Z kapusty delikatnie odłamujemy liście, wycinamy najgrubsze głąby i zaparzamy, aż zmiękną. Liście powinny być delikatne i wiotkie, aby łatwo można było zawinąć w nie farsz.
Na zielony kraniec nakładamy farsz, zawijamy najpierw brzegi, a następnie górna część liścia.
Na patelni rozpuszczamy masło, układamy gałąbki, zalewamy bulionem i dusimy
30-40 min.
Podajemy wedle uznania z sosem pomidorowym, grzybowym.
Smacznego :)
No comments:
Post a Comment